Ubezpieczenie utraty zysku
Zawierając umowę ubezpieczenia firmy zazwyczaj obliczamy maksymalne odszkodowanie, które otrzymamy, w wysokości kosztów odtworzenia zniszczonego mienia. Pomyśl jednak, co faktycznie się stanie po dużej szkodzie w naszej firmie.
Odszkodowanie, nawet otrzymane, nie pokryje wszystkich kosztów po szkodzie
Jesteś właścicielem fabryki. Wartość budynków to 5 mln zł. Maszyny w nich zainstalowane mają wartość 3 mln zł, środki obrotowe to kolejny 1 mln zł. I zdarza się pożar. Straż pożarna gasi budynek, wyceniamy szkodę i co się okazuje. Spłonęła połowa budynku. Pozostała połowa jest nieuszkodzona, jednak nie można w niej prowadzić działalności przed odbudową spalonej części. Spaliły się też maszyny, które pracowały na pierwszym etapie procesu produkcji. Miały one wartość 500 tys. zł. Środki obrotowe spłonęły całe. Mamy zatem szkodę w wysokości 3 mln zł (1,5 mln budynek, 500 tys maszyny, 1 mln środki obrotowe). Zakład ubezpieczeń wypłaca nam odszkodowanie w takiej kwocie w ciągu 30 dni. I mamy problem